Ahoj szczury lądowe! Gdynia pozostaje w cieniu Gdańska i Sopotu, co nie znaczy, że jej atrakcje są mniej godne uwagi. Powiedzmy sobie wprost – to tutaj spotkać można żeglarzy z prawdziwego zdarzenia i nieprzypadkowo to w gdyńskim porcie cumował najsłynniejszy polski transatlantyk – Batory. Jego losy upamiętnia Muzeum Emigracji, a imprezy na pokładzie obrosły legendą. Gdyby dziś Batory ponownie dobił do tutejszego portu, poczęstowalibyśmy jego pasażerów (prawdopodobnie) najlepszymi burgerami w Gdyni: z Pasibusa oczywiście. Nasz lokal zacumował w Galerii Riviera, gdzie zapraszamy wszystkich niesionych falami głodu PasiBrzuchów. Nasze soczyste, pełne wołowiny, warzyw i sosów burgery tchną wiatr w wasze żagle, a orzeźwiająca Pasilemoniada skutecznie zagłuszy smak morskiej soli. Nie znajdziecie u ans szprotek, śledzi czy dorszy prosto z kutra, ale za to mamy świetne mięso, chrupiące fryty i serowe kulki, które rozpływają się w ustach. Na nasze sztosy zapraszamy na miejscu, na wynos i w lokalnej dostawie.
Obecnie prowadzimy rekrutację na pracowników restauracji.
Dołącz do naszej Pasi Rodziny!